150 lat w sepii i w kolorze
Zapraszamy do zwiedzania trwającej w styczniu w czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej (ul. Zamkowa) wystawy fotograficznej „Staszic. 150 lat w sepii i w kolorze”.
Prawdopodobnie w roku 1899 — przed uroczystością dwudziestopięciolecia powstania znanego wszystkim tarnogórzanom budynku — fotograf Carl Liebert wykonał serię zdjęć dokumentujących jego wygląd. Dwie fotografie z zewnątrz i dziewięć z wnętrza budynku oraz zachowane plany pozwalają w miarę dokładnie odtworzyć pierwotny kształt szkoły.
W roku, w którym upływa 150 lat od dnia rozpoczęcia pełnego funkcjonowania naszej szkoły, nad fotografiami Lieberta pochylił się Robert Kufel, nauczyciel II Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica. Korzystając z projektu Deoldify oraz programów graficznych opartych na sztucznej inteligencji, postarał się poprawić jakość zdjęć, zwłaszcza w zakresie kontrastu i kolorystyki. Głównym pomysłem była próba wygenerowania koloru dla obrazu czarno-białego za pomocą dwóch sieci neuronowych – generatora i dyskryminatora. Ostateczny rezultat jest bardziej naturalny i wierny oryginalnemu obrazowi niż tradycyjne metody kolorowania czarno-białych zdjęć.
Wrażenie, jakie wywierał budynek, podkreślała jego lokalizacja. Neorenesansowa budowla z czerwonej cegły, skromnie, lecz elegancko ozdobiona elementami z czerwonej terakoty oraz pilastrami i gzymsami z żółtego materiału okładzinowego, wznosiła się na wysokość trzech kondygnacji. Przy wejściu do szkoły znajdowało się mieszkanie woźnego a za kolejnymi dwoma salami lekcyjnymi biblioteka oraz mała klatka schodowa prowadząca aż na II piętro. Na pierwszym piętrze usytuowano trzy sale lekcyjne i pokój nauczycielski (zwany salą konferencyjną). W części południowej znajdowało się mieszkanie dyrektora złożone z siedmiu pokoi i kuchni.
Na drugim piętrze znajdowały się: sala rysunków wraz z pomieszczeniem na modele, sala śpiewu, dwa pomieszczenia na zbiory naukowe (eksponaty zoologiczne i minerały) oraz dwie pracownie fizyczne. Centralną część drugiego piętra zajmowała aula oświetlona trzema wielkimi półokrągło zamkniętymi oknami. Pierwotnie aulę zdobiły korynckie pilastry, na których osadzono pełne belkowanie z fryzem o kwiatowym ornamencie oraz kasetonowy ozdobny strop. Na ścianach umieszczono popiersia filozofów, nad katedrą – popiersie cesarza Wilhelma II i orła (godło cesarstwa). Aulę ogrzewały 4 żeliwne piece.
Z oryginalnego wystroju wnętrza szkoły zachowała się żeliwna, ozdobna konstrukcja klatki schodowej, dębowe drzwi wejściowe, drewniane wewnętrzne przepierzenia na parterze budynku oraz naścienny dzwonek. Przeprowadzony w ostatnich latach remont pozwolił mieszkańcom miasta ponownie dostrzec funkcjonalność założeń architektonicznych budynku i piękno jego elewacji.